Deregulacja: Nowa szansa dla polskiej gospodarki?
Strona główna » Aktualności »
Dr hab. Krzysztof Piech, profesor Uczelni Łazarskiego, przekonuje, że nadmiar regulacji dusi polską gospodarkę. Coraz bardziej skomplikowane prawo hamuje inwestycje i ogranicza rozwój innowacyjnych sektorów. Czy uproszczenie systemu i zdecydowana deregulacja mogą stać się impulsem dla rozwoju?
Gigantyczne obciążenia dla firm
W 2023 roku uchwalono rekordowe 34 tysiące stron nowego prawa. Taka „produkcja przepisów” sprawia, że przedsiębiorcy coraz częściej rezygnują z inwestowania, a Polska spada na dno europejskich rankingów pod względem prywatnych nakładów inwestycyjnych (17,7% PKB, przedostatnie miejsce w UE).
Warsaw Enterprise Institute podkreśla, że największą barierą dla biznesu jest niepewność regulacyjna – firmy wolą czekać, niż podejmować ryzyko.
Polski system podatkowy – chaos i biurokracja
Raport Banku Światowego „Paying Taxes” umieszcza Polskę na 77. miejscu na świecie pod względem skomplikowania systemu podatkowego. Średnio przedsiębiorca poświęca 334 godziny rocznie na formalności podatkowe – to dwa razy więcej niż w krajach OECD.
Słynny „Polski Ład” z 2022 r. zmieniał się kilka razy w ciągu kilku miesięcy, a system VAT wciąż wymaga gruntownej przebudowy.
Deregulacja sektora technologicznego – klucz do rozwoju?
Szczególnie dotknięte nadmiarem przepisów są sektory innowacyjne, takie jak blockchain i sztuczna inteligencja. Polska była kiedyś liderem w rozwoju blockchaina, ale restrykcyjny nadzór finansowy zepchnął nas z 3. na 40. miejsce na świecie. Nadchodzące unijne regulacje dotyczące AI mogą sprawić, że zamiast rozwijać technologie, Polska stanie się regulacyjnym skansenem.
Jak to robią inni? Czy Polska powinna inspirować się Trumpem?
Donald Trump podczas swojej prezydentury wdrożył zasadę „1 za 2” – każda nowa regulacja wymagała usunięcia dwóch starych. W efekcie koszty regulacyjne w USA spadły o 50 miliardów dolarów rocznie, a inwestycje wzrosły. Teraz Trump proponuje bardziej radykalne podejście – „1 za 10”. Czy Polska powinna pójść tą samą drogą? Zdaniem Piecha, choć tak drastyczne kroki mogą być ryzykowne, warto wdrożyć zasadę „1 za 3”, koncentrując się na deregulacji podatków i technologii.
Pięć kroków do skutecznej deregulacji
Autor artykułu przedstawia konkretne propozycje, które mogą pomóc uprościć prawo:
- Stała Rada Deregulacyjna – zespół ekspertów działający przy premierze, wzorowany na modelu singapurskim.
- Nowy system podatkowy – mniej stawek, mniej formalności, dłuższe vacatio legis.
- Swoboda dla AI i blockchain – specjalne regulacje, które przyciągną kapitał do Polski.
- Rozwój e-administracji – jedno cyfrowe okienko dla firm, mniej obowiązkowych raportów.
- Moratorium na biurokrację – do 2027 r. żadnych nowych obciążeń dla małych i średnich przedsiębiorstw.
Więcej na ten temat przeczytasz w pełnym artykule tutaj: money.pl.