Deregulacja potrzebuje przyspieszenia. Biznes i eksperci apelują o kontynuację zmian
Strona główna » Aktualności »
Proces deregulacji – jedno z kluczowych haseł obecnego rządu – zyskał nową dynamikę za sprawą inicjatywy „SprawdzaMY” kierowanej przez Rafała Brzoskę. – Usunięcie kilkuset, choćby drobnych, lecz bezsensownych barier będzie ogromnym impulsem rozwojowym dla naszej gospodarki – stwierdził Brzoska w rozmowie z „Rzeczpospolitą”.
Vacatio legis i milcząca zgoda – dobre kroki, ale niewystarczające
Jak podaje redakcja Infor.pl, część kluczowych rozwiązań została już przyjęta – jak np. wprowadzenie sześciomiesięcznego vacatio legis dla zmian przepisów dotyczących przedsiębiorców czy uproszczenia w działalności nierejestrowanej. Eksperci oceniają je pozytywnie, ale sygnalizują, że reformy są zbyt powolne, a deregulacja może ugrzęznąć w międzyresortowych konsultacjach.
– Nadal wierzę, że choć część zgłoszonych postulatów zostanie podjęta i wdrożona. Bez realnej zmiany otoczenia prawnego trudno będzie mówić o rozwoju przedsiębiorczości w Polsce – oceniła Hanna Mojsiuk, prezes Północnej Izby Gospodarczej, cytowana przez Infor.pl.
Zaufanie do obywatela zamiast zbędnych procedur
Na liście postulatów przygotowanych przez zespół Brzoski znalazły się m.in.: domniemanie niewinności podatnika, odwrócenie ciężaru dowodu w sprawach skarbowych, uproszczenie postępowań sądowych oraz szersze stosowanie tzw. milczącej zgody. 100 z blisko 500 postulatów jest już realizowanych przez rząd – reszta czeka na wdrożenie.
Biznes ostrzega przed stagnacją
Z danych Północnej Izby Gospodarczej wynika, że w sektorze MŚP panuje ostrożność i rosnąca rezerwa wobec nowych inwestycji. – Na sytuację wpływają też obciążenia związane z KSeF czy trudności w rejestracji podatników VAT. Symbolicznym przykładem utraconej szansy jest wycofanie się z planowanej likwidacji składek ZUS przy działalności nierejestrowanej – podkreśliła Agnieszka Zamaro-Wiśniewska, ekspertka Izby, w rozmowie z Infor.pl.
Deregulacja nie może zwalniać tempa
– Deregulacja nie może zwalniać tempa – podkreśla Marek Tatała, prezes Fundacji Wolności Gospodarczej. – Pozytywne zmiany już się zaczęły, ale to dopiero początek. Teraz potrzebne jest ich konsekwentne przyspieszenie, bo przedsiębiorcy wciąż zmagają się z nadmiarem przepisów, które hamują rozwój gospodarczy – apeluje.
Co dalej?
Choć zespół „SprawdzaMY” zakończył etap opracowywania propozycji, jak zapowiada Brzoska, czerwiec upłynie pod znakiem publikacji i przekazywania gotowych postulatów politykom. Teraz wszystko zależy od woli decydentów – czy podejmą się wdrażania reform, które przygotowano wspólnie z obywatelami i ekspertami.